
Współczesne ręcznie malowane plakaty filmowe z Rosji.
Zdarzają się lepsze i gorsze (no, raczej gorsze), ale to chyba ostatnia linia oporu przeciw postępującej globalizacji plakatu filmowego. Держитесь, ребята!
Szczególnie polecam Awatara i Transformersów.
Więcej > (tutaj)









Źródło: English Russia
są jeszcze indie,
OdpowiedzUsuńale tam też się to kończy :(
http://youtu.be/oZIqo0S-ANs
Tak, to smutne. Ciekawe, co z Ghaną?
OdpowiedzUsuńhttp://7410z.blogspot.com/2010/11/tydzien-nieznanego-plakacisty-5.html
OdpowiedzUsuń