16.10.11

Oburzeni brakiem cylindra



My też jesteśmy oburzeni. Jeszcze jak!

Natrafiliśmy jednak na problem z graficznym wyrażeniem naszego oburzenia i rewolucyjnego zapału. Kiedyś sprawa była prosta: czy na ulotce, czy na planszy "Monopoly", głowę zachłannego bankiera zawsze wieńczył czarny cylinder. A dziś? Jak przedstawić chciwego finansistę (bez popadania w jaskrawy anachronizm)?

Jeśli ktoś z czytelników ma pomysł, czym w rewolucyjnej grafice zastąpić cylinder, prosimy o pilny kontakt.

_____
A przez wzgląd na dawne czasy - prezentujemy małą galerię kapitalistycznych cylindrów (wszystkie pochodzą z plakatów rosyjskich i niemieckich).










Fragment Okna Rosta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz