Pokazywanie postów oznaczonych etykietą CZECHOSŁOWACJA. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą CZECHOSŁOWACJA. Pokaż wszystkie posty

23.4.12

Dikobraz na majówkę


Dawny (bardzo dawny) "Przekrój" drukował na ostatniej stronie rysunki z zagranicznych gazet. W jednym tygodniu z "New Yorkera" albo "Puncha", w następnym - dla zachowania geopolitycznej równowagi - przykłady satyry bułgarskiej, rumuńskiej lub czechosłowackiej. W ten sposób nabrałem głębokiej niechęci do czechosłowackiego pisma "Dikobraz". Pewnie nie ja jeden.

Minęły lata. "New Yorker" ma się dobrze, natomiast "Dikobraz" przestał się ukazywać wkrótce po aksamitnej rewolucji (inna rzecz, że "Punch" także zniknął z rynku).

Ostatnio znalazłem stronę Dikobraz online i doszedłem do wniosku, że tamta grafika miała jednak pewien wdzięk. Poniżej kilka okładek z lat 1958, 1967 i 1968.







Źródło: Dikobraz online

27.2.11

Igráček se vrátil

Na pierwszy rzut oka czeski sklep z zabawkami niczym się nie różnił od polskich. Sprzedawali te same chińskie zabawki, tyle że za korony. Aż nagle, pod stosem Tańczących Księżniczek, spostrzegliśmy jego. Wyglądał jak kiedyś. Igráček!


Źródło: Czechmate Diary

Igráčka zaprojektowali Jiří Kalina i Maria Krejchová w 1976 roku. Przypominał zachodnioniemieckie ludziki firmy Playmobile, ale nie był tak bezczelnym plagiatem jak węgierskie figurki Schenk.

W czasach Gustáva Husáka stał się najpopularniejszą zabawką Czechosłowacji, ale po 1989 roku zniknął z rynku. Przedsiębiorstwo Igra nie wytrzymało konkurencji i zbankrutowało.

Dwadzieścia lat później prawa do marki i projektu odkupiła firma Efko. W 2010 roku Igráček wrócił. Właściwie wrócili oboje. Można kupić doktora i doktorkę, kucharza i kucharkę, a także policjantów, mechaników, kelnerów.

I to jest główna zaleta Igráčków: wykonują uczciwe, staroświeckie zawody. I nie są Barbie.
_____
Poniżej: zestaw "Obsługiwałem angielskiego króla".


Źródło: EFKO Hračky

11.11.10

Tydzień Nieznanego Plakacisty (4)

W hołdzie dla wszystkich zapomnianych twórców - codziennie inny plakat nieustalonego autora.
_____
Dziś: Krecik i telewizor. Anonim, Czechosłowacja, 1970

"Długo to trwało, ale w końcu zrozumiałem, że kiedy rysuję Krecika, rysuję siebie"... - krecika rysował oczywiście Zdeněk Miler, ale kto zaprojektował ten plakat?


Źródło: Obchod Terryho ponožky

_____
Plus: Bonus niepodległościowy.
A jutro: będzie strasznie.
Wczoraj: było mokro.

30.4.10

Jak Mackie Messer, to tylko po czesku!

Śpiewa Miloš Kopecký (1922-1996). Najsławniejszy czeski aktor drugiej połowy XX wieku. Wystąpił w dziesiątkach filmów i przedstawień. W 1977 roku zagrał doktora Štrosmajera w "Szpitalu na peryferiach". Pamiętacie?

Všechno nejlepší k narozeninám!


26.4.10

Na poniedziałek: Lemoniadowy Joe


Źródło: Terryho ponožky (x 4)

Dziś plakaty do czeskiego westernu ("końskiej opery") z 1964 roku. Przypominam, że imię głównego bohatera czyta się Joe (tak jak "Noe"), a nie Dżo.

Miłego dnia! - jak mówią taksówkarze.





__________
I jeszcze... (dodane 27.04.2010)