Ładny widok. Światła nad budową Stadionu Narodowego. Jedno mnie trochę martwi: prace postępują i wkrótce w tym miejscu zobaczymy - no właśnie... - Stadion Narodowy. Jak pamiętamy, obiekt ma nawiązywać formą do wiklinowego koszyka (przez co będzie swojski i narodowy).
Nic nowego pod słońcem. Poniżej amerykański biurowiec. Też nawiązuje.
Patrz: The World's Ugliest Buildings
Na początku budowy Stadionu Narodowego, gdy jechało się przez któryś z mostów (Poniatowskiego lub Łazienkowski) światła wokół budowy układały się w bardzo efektowną - z braku lepszego słowa - konstelację. Żółte i czerwone światła dźwigów, białe reflektory halogenowe poniżej. Mam wrażenie, że w ramach programu kulturalnego Euro 2012 nie uda się stworzyć wydarzenia artystycznego lepszej rangi. Te światła - mimo że przypadkowo - układały się pysznie.
OdpowiedzUsuń@ Paweł
OdpowiedzUsuńTak, widziałem, to było piękne.