28.7.10
Lemon zamiast jabłka
Co za czasy! Straciliśmy wiarę w uczciwość polityków, w moralność duchownych, w ekologiczne przesłanie koncernów naftowych. Nie wierzymy już nawet w hamulce Toyoty.
Tylko jedno wydawało się pewne: gadżety firmy Apple - znanej z "obsesyjnej dbałości o szczegóły" - są niezawodne. Przynajmniej tak to wyglądało do lipca 2010.
Świat właśnie odkrył, że nowy model iPhone'a ma wadliwą antenkę. Tak jest! Übertelefony Apple'a mają wadliwą antenę. Tracą zasięg, kiedy się je niewłaściwie trzyma.
Najgorsze, że to nie jest jakaś tam usterka, błąd człowieka, nieudana partia produktu. Gorzej. Podobno mamy do czynienia ze - strach powiedzieć! - błędem projektowym. Ze złym designem.
Z tej okazji przypominamy ogłoszenie z czasów, gdy Bill Bernbach reklamował niemiecką technologię (i niemiecką kontrolę jakości). Lemon!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz