17.9.09

Merlot i inni



Ewa Wieleżyńska pisze na swoim blogu:
...Ronald Searle opublikował w 1983 roku książkę: The Illustrated Winespeak. Ronald’s Searle Wicked World of Winetasting. Z wrodzoną sobie skłonnością do dostrzegania komizmu w ludzkich zachowaniach rysunkami spointował kalki degustacyjnego żargonu. Książkę Searle’a można również czytać jako ilustrowany podręcznik popularnych winiarskich sformułowań.



"Full, fruity character"



"Should remain in cellar for two or three years"



"Lacks Subtlety"



"Unpretentious"


RONALD SEARLE, rocznik 1920, angielski rysownik i karykaturzysta.
Miał 22 lat, gdy w Singapurze dostał się do japońskiej niewoli. Przed wojną studiował sztukę, debiutował w prasie. W obozie Searle nie przestawał rysować. Na swoje nieszczęście zaczął też wydawać gazetkę, która zirytowała starszych brytyjskich oficerów.

Kiedy Japończycy zażądali wyznaczenia grupy żołnierzy do pracy w dżungli, dowódcy skorzystali z okazji, żeby się go pozbyć. Artysta trafił na budowę kolei Tajlandia-Birma. Miał szczęście - przeżył. W odróżnieniu od 90 000 azjatyckich robotników i 16 000 Brytyjczyków, Australijczyków, Holendrów i Amerykanów.

Od lat mieszka w południowej Francji. Nie lubi filmu "Most na rzece Kwai".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz